Polscy biegli będą pracować w Smoleńsku od 17 lutego
W Smoleńsku rozpocznie się dziś kolejny etap prac polskich ekspertów i prokuratorów. Tym razem skoncentrują się na pomiarach drzewa, o które zawadził skrzydłem prezydencki samolot.
Ekipa biegłych i prokuratorów będzie pracować w Rosji do 8 marca. Część ekspertów zajmie się pomiarami pnia brzozy, rosnącej na obrzeżach lotniska Siewierny w Smoleńsku. Chodzi o dokładne ustalenie, na jakiej wysokości skrzydło Tupolewa ścięło brzozę.
Początkowo Naczelna Prokuratura Wojskowa podała, że na wysokości 770 centymetrów, a następnie sprostowała, że na wysokości 666 centymetrów. Według ekspertów, ta różnica jest istotna dla ustalenia trajektorii lotu Tu-154M. Pozostali prokuratorzy udadzą się do Moskwy, gdzie mają przejąć dowody rzeczowe zabezpieczone na miejscu katastrofy. Wszystkie czynności będą odbywały się pod nadzorem rosyjskiego Komitetu Śledczego.