Polscy antyglobaliści niewinni, ale przetrzymywani
Dwaj polscy antyglobaliści, uniewinnieni w środę przez sąd w Genui, nie opuścili jeszcze Włoch, lecz znajdują się w ośrodku imigracyjnym w Turynie - poinformował w czwartek wicekonsul RP w Mediolanie Adam Piesiewicz. Wicekonsul dodał, że można w tej sprawie spodziewać się protestu strony polskiej.
Trzeci Polak, który był przesłuchiwany w związku z udziałem w demonstracjach w czasie genueńskiego szczytu G-8, również został w środę uniewinniony i, według niepotwierdzonych informacji, ma jeszcze w czwartek powrócić do Polski.
Zgodnie ze środową decyzją sądu, wszyscy zostali uniewinnieni z zarzutu organizowania zamieszek, jednak władze włoskie postanowiły o ich natychmiastowym wydaleniu z terytorium Włoch, pod eskortą policji.
Dodatkową sankcją jest zakaz wjazdu do Włoch przez okres pięciu lat. Ponieważ jednak policja nie mogła w przypadku dwóch pierwszych Polaków wykonać postanowienia o natychmiastowym wydaleniu, zostali oni przewiezieni do ośrodka imigracyjnego w Turynie, gdzie oczekują na wyjazd.
Jak powiedział Piesiewicz, decyzja władz włoskich, które najpierw uniewinniły Polaków, a następnie umieściły ich w ośrodku, jest niezrozumiała i można w tej sprawie oczekiwać protestu ze strony polskiej, tym bardziej, że władze włoskie utrudniały polskim służbom konsularnym kontakty z zatrzymanymi.(ck)