Połowa Polaków przeciw przedterminowym wyborom
51% Polaków jest przeciwna
przedterminowym wyborom, za ich przeprowadzeniem opowiada się
dwukrotnie mniej (25%) badanych - wynika z najnowszego
sondażu CBOS.
06.04.2006 | aktual.: 06.04.2006 17:17
Wśród osób opowiadających się za przedterminowymi wyborami, 61% jest zdania, że powinny się one odbyć w maju, 34% uważa, że do wyborów powinno dojść w późniejszym terminie.
Przeciwnicy przeprowadzenia przedterminowych wyborów dominują wśród elektoratu wszystkich ugrupowań parlamentarnych. Nawet wśród potencjalnych wyborców PiS 50% jest przeciwna tej koncepcji.
47% badanych uważa, że przyśpieszone wybory nie zmienią zasadniczo układu na naszej scenie politycznej. 19% ocenia, że układ sił zmieni się, ale Prawo i Sprawiedliwość i tak nie będzie w stanie stworzyć rządu większościowego. Zdaniem 8% respondentów, PiS w wyniku przedterminowych wyborów zdoła utworzyć rząd większościowy, 26% nie ma zdania w tej kwestii.
Przekonanie, że wcześniejsze wybory nie zmienią niczego na scenie politycznej, wyrażają najczęściej zwolennicy Samoobrony, SLD (obydwa po 54%) i PO (50%). Nadzieję na zmianę układu sił wyrażają najczęściej wyborcy LPR (57%) i PiS (43%).
CBOS pytał też respondentów, czy są za, czy przeciw koalicji rządowej PiS-Samoobrona z PSL (lub z LPR). 43% badanych sprzeciwiło się takiej koalicji, 24% ją poparło. Jedna trzecia badanych nie miała zdania w tej kwestii.
Jednocześnie 24% badanych uważa, że dla kraju lepsze byłyby przedterminowe wybory, 23%, że lepsza byłaby koalicja PiS- Samoobrona i PSL (lub LPR), 38% - nie ma zdania.
Opcję przedterminowych (niekoniecznie majowych) wyborów jako najlepszych dla kraju wybierali najczęściej wyborcy PO (38%) i SLD (35%). Za utworzeniem rządu PiS-Samoobrona optuje przede wszystkim ponad połowa wyborców partii Andrzeja Leppera (55%). Także wśród sympatyków PiS to rozwiązanie ma więcej zwolenników (38%) niż przedterminowe wybory (25%).
Badanie przeprowadzono w dniach 1-4 kwietnia 2006 roku na liczącej 1025 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.