Połowa Polaków nie interesuje się wyborami samorządowymi
Niecałe półtora miesiąca przed wyborami
samorządowymi prawie co drugi pytany Polak (49%) deklaruje
brak zainteresowania nimi, zainteresowanych jest 48% - wynika
z najnowszego sondażu CBOS.
29.09.2006 12:40
W porównaniu z analogicznym okresem przed wyborami w 2002 roku, zainteresowanie nimi jest mniejsze o 5 pkt procentowych, a brak zainteresowania wzrósł o 4 pkt procentowe.
W wyborach 12 listopada zamierza - według deklaracji zebranych przez CBOS - wziąć udział 55% badanych, z czego zdecydowanych jest 37%. Natomiast 18% deklaruje, że raczej weźmie w nich udział.
Obecne deklaracje respondentów nie różnią się w znacznym stopniu od tych składanych przed miesiącem. Jak zauważa CBOS, "jeśli nawet założymy, że zainteresowanie wyborami i gotowość do uczestniczenia w nich będą rosły wraz ze zbliżaniem się ich terminu, trudno przypuszczać, że będą one wyjątkowe pod względem zaangażowania w nie obywateli".
Najmniej zainteresowani wyborami samorządowymi są mieszkańcy miast dużych, liczących od 101 do 500 tys. ludności (47%) i średnich liczących od 20 do 100 tys ludności (53%). Nieco większe zainteresowanie deklarują mieszkańcy wielkich aglomeracji - 60% z nich deklaruje udział w głosowaniu.
Z wypowiedzi zdeklarowanych uczestników wyborów wynika, że w największym stopniu interesują się nimi osoby zamierzające głosować na którąś z partii tworzących centrolewicę - SLD, SdPl, Partię Demokaryczną - demokraci.pl lub UP - (93%). Jest to wyraźny wzrost (17 pkt. procentowych) w stosunku do sierpnia. Nieco mniejsze zainteresowanie deklarują wyborcy Samoobrony (87%) oraz PO i PiS (po 86%).
Badanie zrealizowano w dniach 8 - 11 września 2006 r. na liczącej 937 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.