Polka szuka porwanych synów w Gujanie
Polka, od roku szukająca porwanych przez holenderskiego ojca synków, trafiła na ślad dzieci w Gujanie - informuje z Georgetown agencja Associated Press.
33-letni ojciec dwu małych chłopców, na mocy decyzji holenderskiego sądu przed rokiem utracił prawo do opieki nad dziećmi, które przyznano matce, Anecie S. Po ogłoszeniu wyroku, ojciec uprowadził synów - w wieku czterech i dwu lat.
Poszukiwania trwają już rok - początkowo prowadzone były przede wszystkim na terenie Europy Zachodniej, Zrozpaczonej matce pomaga Interpol, policja holenderska i wynajęty prywatny detektyw.
Ślad doprowadził ostatecznie matkę i agentów Interpolu do Wenezueli a następnie - do Gujany, gdzie porywacz ma przebywać od listopada ubiegłego roku.
Zdjęcia ojca i dzieci zamieszcza cała gujańska prasa. Miejscowe władze liczą, że nagłośnienie sprawy uniemożliwi Holendrowi dalszą ucieczkę.
Anecie S. w Gujanie towarzyszy ekipa holenderskiej telewizji, dokumentująca przebieg poszukiwań.(miz)
