Polka spotkała się z żeglarzem, który 7 miesięcy dryfował po oceanie. Opowiedziała o tym WP
- Zbigniew Reket mieszka na swojej łódce w porcie Le Port. Jest wychudzony i przemęczony. Przez kilka miesięcy jadł tylko suszone ryby, które łowił własnoręcznie zrobionym harpunem. Nie ma dostępu do radia i telewizji, nie wie, że wzbudził zainteresowanie całego świata - mówi WP Marlena Szabla, która od pięciu lat mieszka i pracuje na wyspie Reunion.