Politycy z Europy Środkowej wspominali Lecha Kaczyńskiego. "Był człowiekiem z zasadami"
• Odbyła się konferencja dot. polityki zagranicznej Lecha Kaczyńskiego
• Byli przywódcy m.in. Gruzji, Czech czy Litwy wspominali byłego prezydenta
• Pojutrze mija 10 lat od zaprzysiężenia Lecha Kaczyńskiego na prezydenta
Najdłużej wspominał polityka PiS były prezydent Gruzji. Micheil Saakaszwili podkreślał, że były polski prezydent był dla niego w wielu kwestiach politycznym mentorem. - Był jednym z najważniejszych walczących polityków w Europie. Był często staroświecki, ale miał swoją moralność polityczną, która nie jest teraz w modzie w Europie. Był też politykiem przyszłości. Wierzył, że przywództwo musi powrócić, ale też odwaga polityczna i bohaterowie - podkreślał Saakaszwili.
Prezydent Estonii Toomas Hendrik Ilves dodawał, że Lech Kaczyński był solidarny i uczciwy wobec mniejszych krajów Europy Środkowej i Wschodniej. Polityk przypomniał ich wspólny pobyt w Tbilisi w 2008 roku, kiedy trwała wojna gruzińsko - rosyjska. Był tam również prezydent Francji. Lech Kaczyński podszedł do niego i powiedział, że musimy porozmawiać. - Sarkozy odpowiedział, że tak, ale bez tych małych. Tak określił nas, czyli przywódców państw bałtyckich. Na to prezydent Polski odparł, że w ogóle nie dojdzie do spotkania. To był znak, że Lech Kaczyński jest człowiekiem z zasadami - wspominał Ilves.
Z kolei były prezydent Litwy Valdas Adamkus zaznaczał, że Lech Kaczyński nie tylko ostrzegał przed neoimperialną polityką Rosji, ale też dostrzegał znaczenie uniezależnienia się krajów Europy Środkowej od dostaw surowców energetycznych ze Wschodu. - Bezpieczeństwo energetyczne nadal pozostaje jedną z najważniejszych spraw w regionie. Musimy nadal wspólnie koordynować naszą politykę w tej kwestii. Gdy będziemy mówić jednym głosem w całym regionie to będziemy lepiej słuchani - podkreślał Adamkus.
Były prezydent Rumunii Traian Basescu dodawał, że z jednej strony Unia mówi o budowie jednolitego rynku elektrycznego, ale równocześnie powstaje gazociąg Norstream 2 , który będzie dostarczał surowiec z Rosji tylko do Niemiec.
Na zakończenie konferencji prezydent Andrzej Duda przekonywał, że wizja polityki zagranicznej Lecha Kaczyńskiego zwyciężyła. - Ta wizja polegała na szukaniu wspólnych elementów i solidarności między krajami Europy Środkowo-Wschodniej - mówił Andrzej Duda.
Polski prezydent przekonywał, że podobne nastawienie zaczyna być widoczne wśród przywódców regionu, którzy coraz częściej mówią o idei Międzymorza (Adriatyk, Bałtyk, Morze Czarne) i współpracy w zakresie projektów energetyczno-infrastrukturalnych.