Politycy mają pretensje do Donalda Tuska. Złamał zasadę
Eurosceptyczni politycy zarzucili Donaldowi Tuskowi mieszanie się do wewnętrznej polityki Wielkiej Brytanii. Przewodniczący Rady Europejskiej zasugerował, by Brytyjczycy głosowali na partię Change UK. A konkretnie na jego byłego ministra Jacka Rostowskiego.
O sprawie poinformował "The Telegraph". Brukselski korespondent gazety napisał, że eurosceptyczni politycy mają Donaldowi Tuskowi za złe ingerencję w politykę Wielkiej Brytanii.
Przewodniczący Rady Europejskiej miał w rozmowie ze zwolennikami pozostania w UE wesprzeć w czwartkowych wyborach do PE kandydata partii Change UK, Jacka Rostowskiego. Polityk był ministrem finansów, a potem wicepremierem w rządzie PO-PSL.
Dziennikarz "The Telegraph" napisał, że Tusk złamał w ten sposób protokół postępowania, zgodnie z którym nie powinien komentować wewnętrznych wyborów w krajach UE.
"Kandyduję do Parlamentu Europejskiego z Londynu z 2 miejsca na liście pro-Europejskiej i anty-Brexitowskiej partii Change UK. Jeśli zostanę wybrany, będę reprezentował wszystkich obywateli europejskich w Londynie, po pierwsze Brytyjczyków, ale także Polaków, Francuzów, Hiszpanów itd." - wyjaśniał powody swojej decyzji Jan Rostowski.
Źródło: telegraph.co.uk
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl