Politycy Autonomii: kto tu jest "bandą morderców"?!
Palestyńczycy zdecydowanie potępili wypowiedź premiera Izraela Ariela Szarona, w której nazwał on władze Autonomii Palestyńskiej "bandą morderców". Władze palestyńskie oświadczyły, że to określenie tyczy się raczej członków izraelskiego rządu.
Wypowiedź Szarona doskonale pasuje do niektórych członków izraelskich władz, którzy mogliby zostać osądzeni przez międzynarodowe trybunały za zbrodnie wojenne przeciwko naszemu ludowi - powiedział agencji France Presse Abou Roudeina, bliski współpracownik przywódcy Palestyńczyków, Jasera Arafata.
Abou Roudein dodał, że takie wypowiedzi szkodzą wysiłkom wspólnoty międzynarodowej na rzecz izraelsko-palestyńskiego procesu pokojowego.
Zdaniem współpracownika Jasera Arafata, wypowiedź Ariela Szarona dowodzi jego prawdziwych intencji i tłumaczy fiasko środowych rozmów przedstawicieli palestyńskich i izraelskich służb bezpieczeństwa.
W czwartek, w wywiadzie dla izraelskiej telewizji Ariel Szaron oświadczył że wykorzenienie gangu morderców - jak określił władze Autonomii Palestyńskiej - jest jedyną drogą do osiągnięcia porozumienia z Palestyńczykami. Premier Izraela powiedział również, że przywódca Autonomii, Jaser Arafat, powinien zostać odsunięty od władzy.(ck)