Policjant zwolniony ze służby za jazdę po pijanemu
Podlaski komendant wojewódzki policji zwolnił ze służby policjanta, który po pijanemu spowodował prywatnym samochodem kolizję w Białymstoku. Funkcjonariusz miał w wydychanym powietrzu blisko 2 promile alkoholu.
Jak poinformował Andrzej Baranowski z zespołu prasowego podlaskiej policji, do kolizji doszło w czwartek wieczorem. Samochód bmw, który prowadził policjant, uderzył na ulicy w tył zepsutego auta, które pchał jego właściciel. Mężczyzna doznał stłuczenia nogi.
Policjant z oddziału prewencji był po służbie i w cywilu. Badanie alkomatem wykazało u niego 1,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. W związku z tym komendant wojewódzki policji od razu podjął decyzję o zwolnieniu funkcjonariusza ze służby.
To w ostatnich tygodniach trzeci w Białymstoku przypadek dyscyplinarnego zwolnienia policjanta. Dwaj inni stracili pracę, gdy zostali zatrzymani pod zarzutem przyjęcia łapówki od kierowcy.