Policjant zwolniony po samobójstwie zatrzymanego
Szef warmińsko-mazurskiej policji zwolnił dyżurnego policjanta, który pełnił służbę w Bartoszycach w dniu, gdy w tamtejszym areszcie policyjnym popełnił samobójstwo zatrzymany w nim mężczyzna - poinformowała PAP Małgorzata Rolińska z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie.
12.02.2006 15:10
Szef tamtejszej policji Krzysztof Starańczak zwolnił funkcjonariusza ze służby z dniem 13 lutego. Wyniki postępowania wyjaśniającego, które ma potrwać do 15 lutego, przekazane zostaną prokuraturze. Ustalono już, że kamera monitorująca pomieszczenie dla osób zatrzymanych była sprawna i działała.
9 lutego 47-letni mężczyzna, zatrzymany w areszcie, powiesił się na kracie zabezpieczającej okno. Posłużył się sznurkiem prawdopodobnie wyciągniętym ze ściągacza spodni od dresu. Mimo reanimacji podjętej przez policjantów i pogotowie ratunkowe, mężczyzna zmarł.
Jest dla mnie niedopuszczalny taki sposób przeszukania zatrzymanego, podczas którego pozostawia mu się przedmiot służący do zamachu na jego życie - stwierdził Starańczak.
Mężczyzna znalazł się w areszcie po tym, gdy po pijanemu - w chwili zatrzymania ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie - wszczął awanturę żoną.