W nocy do komendy w Hrubieszowie zatelefonowała 26-letnia kobieta z informacją, że jej mąż, kierowca ciężarówki bardzo źle się poczuł. Mężczyzna telefonował z Francji mówiąc, że nie może skontaktować się z tamtejszymi służbami ratowniczymi.
Sprawą zajął się natychmiast dyżurny Komendy Wojewódzkiej Policji. Udało mu się skontaktować z 26-letnim kierowcą, który powiedział, że jest w pobliżu autostrady na trasie Strasburg-Colmen we Francji. Podał także numer ciężarówki.
Natychmiast powiadomiono Komendę Główną Policji, Interpol i Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Dzięki temu Polaka odnaleźli francuscy ratownicy. 26-latek miał zawał serca. Teraz czuje się dobrze.
Źródło artykułu: WP Wiadomości
