Policjant postrzelił złodzieja motocykla
Stołeczny policjant postrzelił podczas
pościgu złodzieja motocykla. 26-letni Arkadiusz E. z obrażeniami
nogi trafił do szpitala, odpowie za kradzież i najprawdopodobniej
czynną napaść na funkcjonariusza.
Jak poinformowała Magdalena Wicha z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji, policjanci otrzymali zgłoszenie, że spod warsztatu samochodowego w Raszynie skradziono motocykl.
Nieco później motocykl ten zauważył patrol policji na warszawskiej Pradze-Południe. Motocyklista widząc funkcjonariuszy zaczął uciekać.
W pewnym momencie porzucił motocykl i dalej uciekał pieszo w kierunku Wału Miedzeszyńskiego. Wbiegł do sklepu meblowego i schował się na zapleczu - relacjonował Wicha.
26-latek nie chciał wyjść z ukrycia. Gdy ścigający go funkcjonariusz wbiegł na zaplecze i krzyknął: "policja, stój bo strzelam", złodziej rzucił się w jego kierunku. Policjant postrzelił go w nogę - powiedziała Wicha.
Mężczyzna trafił do szpitala. Zostaną mu postawione zarzuty kradzieży motocykla i najprawdopodobniej czynnej napaści na funkcjonariusza.