Policjant chciał okraść norweskiego cyrkowca
Policjant z Poznania próbował okraść cyrkowca z Norwegii. Prokuratura Rejonowa w Świebodzinie sformułowała akt oskarżenia w tej sprawie. Policjantowi grozi do 5 lat więzienia - poinformowała Prokuratura
Okręgowa w Zielonej Górze.
Na początku września policjant z komendy powiatowej w Poznaniu wracał z prywatnej podróży do Niemiec. W pobliżu miejscowości Mostki, stojąc w korku zauważył pijanego mężczyznę, który chodził po jezdni. Zadzwonił na numer alarmowy policji, przedstawił się i poprosił o przysłanie radiowozu. Podczas rozmowy z mężczyzną zorientował się, że dysponuje on dużą ilością gotówki.
Po przyjeździe radiowozu oskarżony zaproponował policjantom aby wspólnie okradli mężczyznę i podzielili się pieniędzmi. Funkcjonariusze ze Świebodzina odmówili i przekazali tą informację dyżurnemu z ich jednostki.
Pijanym okazał się pracownik cyrku z Norwegii, który przy sobie miał 17 700 koron, tj. ok. 9 tysięcy złotych. Ponieważ jego samochód utknął w korku, postanowił wybrać się na krótki spacer.
Oskarżony funkcjonariusz nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Zastosowano wobec niego środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego połączonego z zakazem opuszczania kraju. Zawieszono go także w czynnościach służbowych.
Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.