Policjanci podejrzani o korupcję
Osiem osób - w tym byłego komendanta powiatowego policji w Pabianicach i jego byłego zastępcę - podejrzewanych o przyjmowanie lub wręczanie korzyści majątkowych i osobistych, zatrzymali łódzcy policjanci i funkcjonariusze biura spraw wewnętrznych Komendy Głównej Policji.
11.01.2005 | aktual.: 11.01.2005 15:29
Policjanci podejrzani są również o niszczenie i fałszowanie dokumentacji służbowej. Według prokuratury policjanci mieli przyjmować łapówki i utrudniać postępowania dotyczące przestępstw drogowych. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Jak powiedział rzecznik łódzkiej policji podinsp. Witold Kozicki, wśród zatrzymanych jest również były policjant z Pabianic, który odszedł ze służby w grudniu ubiegłego roku po rozbiciu grupy przestępczej wyłudzającej odszkodowania komunikacyjne (w związku z tą sprawą zatrzymani zostali wcześniej trzej policjanci). Pozostali zatrzymani w okresie ostatnich trzech lat mieli wręczać policjantom łapówki.
Wszyscy zostali doprowadzeni do Prokuratury Okręgowej w Łodzi, gdzie w są przesłuchiwani i przedstawiane są im zarzuty.
Na policjantach ciążą zarzuty przyjmowania korzyści majątkowych, przekraczania uprawnień oraz utrudniania postępowań dotyczących przestępstw drogowych. Nie ciążą na nich żadne zarzuty związane ze współpracą z grupami przestępczymi - powiedział naczelnik wydziału ds. przestępczości zorganizowanej Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Wolski.
Dodał, że sprawa wyszła na jaw w tracie śledztwa dotyczącego wyłudzania odszkodowań komunikacyjnych. W tym śledztwie ujawniły się okoliczności wskazujące na to, że ci funkcjonariusze przyjmowali korzyści majątkowe, ale nie było to związane z działalnością grupy przestępczej - wyjaśnił Wolski.
Podkreślił, że prokuratura na tym etapie śledztwa nie udziela innych informacji w tej sprawie.
B. szef pabianickiej policji Jerzy P. w ubiegłym roku złożył podanie o przejście na emeryturę i został odwołany ze stanowiska; na emeryturę miał przejść w połowie stycznia. Jego zastępca Zbigniew K. został odwołany na wniosek nowego komendanta pabianickiej policji w ubiegłym roku; pozostawał do dyspozycji komendanta wojewódzkiego policji w Łodzi.
W listopadzie ubiegłego roku policjanci rozbili grupę wyłudzającą odszkodowania komunikacyjne. Zatrzymano wówczas 14 osób w tym troje policjantów - dwóch funkcjonariuszy "drogówki" z Pabianic oraz policjantkę z Komendy Miejskiej w Łodzi. Policjantom zarzucono wtedy współpracę z przestępcami, poświadczanie nieprawdy w dokumentach i przyjmowanie łapówek. Wszyscy trafili do aresztu. Grozi im kara do 8 lat więzienia.