Policjanci odpowiedzą za ucieczkę aresztantów
Pięciu policjantów odpowiedzialnych m.in. za konwój i osadzanie w areszcie, odpowie za ucieczkę aresztantów z Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku Kamiennej.
Eksperci z Komendy Głównej Policji, którzy badali całe zdarzenie przygotowali specjalny raport. Wynika z niego, że pięciu funkcjonariuszy nie dopełniło swoich obowiązków służbowych - powiedział podinspektor Mariusz Sokołowski rzecznik prasowy Komendanta Głównego Policji.
Funkcjonariusze, wśród których są m.in. dwaj naczelnicy wydziałów i pomocnik oficera dyżurnego, wbrew przepisom pozwolili, aby w jednej celi przebywało pięć osób. Ponadto nie przeszukali zatrzymanych osób. Według raportu mieli też zezwolić na wniesienie do celi podręcznych bagaży.
Ze względu na toczące się w prokuraturze dwa śledztwa policja nie chce na razie ujawnić dokładnych wniosków, wynikających z przygotowanego przez kontrolerów raportu.
Wobec pięciu policjantów zostanie wszczęte postępowanie dyscyplinarne. Może się ono zakończyć ustną naganą lub nawet wydaleniem ze służby.
Podinspektor Mariusz Sokołowski dodał, że na tym etapie do czasu zakończenia postępowania dyscyplinarnego nie można jeszcze mówić o zmianach kadrowych w jednostce w Skarżysku Kamiennej. .
11 grudnia ubiegłego roku pięciu aresztantów uciekło z celi po przepiłowaniu krat w oknie. Kilka dni później w obławie zatrzymano czterech z nich, piąty - Emil Okła nadal jest poszukiwany.