Policjanci kupowali prace dyplomowe. Grozi im więzienie
Prokuratura Rejonowa w Opolu oskarżyła 8 policjantów z woj. opolskiego, śląskiego i dolnośląskiego o kupowanie prac magisterskich i licencjackich, które obronili jako własne. Grozi im nawet do 3 lat więzienia.
18.11.2014 | aktual.: 18.11.2014 16:50
Sprawą zajmie się opolski sąd rejonowy.
- Policjantom postawiono zarzuty wyłudzenia poświadczenia nieprawdy oraz posłużenia się takim poświadczeniem - powiedziała Lidia Sieradzka, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Śledczy uznali, że przystąpienie do tzw. obrony pracy - magisterskiej lub licencjackiej - nie własnego autorstwa i uzyskanie na tej podstawie zaświadczenia o ukończeniu studiów czy też dyplomu licencjata jest "wyłudzeniem poświadczenia nieprawdy".
Aktem oskarżenia objęto policjantów z komendy w Nysie, komendy opolskiej), a także z Wrocławia, Dąbrowy Górniczej, Strzelina i Częstochowy.
- Oskarżeni nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów - dodała prokurator Sieradzka.
Jednak wobec trzech oskarżonych, na polecenie Komendanta Wojewódzkiego Policji w Opolu, wydano już rozkazy o zwolnieniu ze służby.
Prokuratura ustaliła, że policjanci prace kupili u dwóch osób: Sylwii S. i Jerzego S. To oni od sierpnia 2008 r. prowadzili w Tarnowskich Górach firmę i w ramach tej działalności pisali prace na zlecenie.
Oskarżeni mieli przedstawić prowadzącym firmę tematy swoich prac. Następnie Jerzy S. i Sylwia S. wyszukiwali materiały i odpowiednią literaturę i na tej podstawie opracowywali plan danej pracy. Po jego zaakceptowaniu bądź naniesieniu poprawek Jerzy S. i Sylwia S. pisali prace.
Otrzymywali je mailem. Kosztowały od 1200 do 1450 zł za pracę licencjacką i do 1650 zł za pracę magisterską.
Potem oskarżeni przedkładali na swoich uczelniach napisane prace jako własne, bronili je i uzyskiwali dyplomy ukończenia studiów - licencjata bądź magistra.
- Przedkładając pracę do oceny mieli składać oświadczenie o tym, że są autorami prac, przygotowali je samodzielnie, przy wykorzystaniu wskazanej w pracy literatury przedmiotu i materiałów źródłowych - zaznaczyła Sieradzka.
Natomiast uzyskane w ten sposób dyplomy policjanci składali w jednostkach policji, w których pełnili służbę. Jedna z oskarżonych osób posłużyła się uzyskanym w ten sposób dyplomem podczas postępowania rekrutacyjnego do policji.