Policja: zrobimy wszystko, by 11 listopada było jak najbezpieczniej

Jak powiedział Działoszyński, najbliższy weekend będzie dla policjantów czasem wytężonej pracy. - Duża mobilizacja. Dla nas w tym czasie nie ma wolnego - podkreślił. Funkcjonariusze mają zabezpieczać obchody Narodowego Święta Niepodległości (odbędą się nie tylko w stolicy), szczyt klimatyczny ONZ na Stadionie Narodowym w Warszawie (tzw. COP 19, który rozpocznie się w poniedziałek i potrwa do 22 listopada), demonstracje (zaplanowane w stolicy m.in. na sobotę, poniedziałek i następny piątek), a także 150 meczów futbolowych w ciągu długiego weekendu.

- Wszystko będziemy robić, żeby te imprezy przebiegły jak najbardziej bezpiecznie, żeby ich uczestnicy mogli manifestować dumę w ramach obchodów Święta Niepodległości. Jednocześnie chcemy zapewnić pełne i sprawne funkcjonowanie szczytu klimatycznego - powiedział Działoszyński. Do Warszawy mają być ściągnięte dodatkowe siły - prawie 2,9 tys. policjantów.

Rozpoczęło już pracę policyjne centrum dowodzenia w Legionowie koło Warszawy, które zajmuje się koordynowaniem działań w całej Polsce i współpracą z innymi służbami krajowymi i zagranicznymi. W środę odbędzie się tam narada z udziałem szefa MSW Bartłomieja Sienkiewicza. - Jest to ostatnia odprawa przed szczytem. Minister chce sprawdzić przygotowanie służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo podczas COP-u - powiedział rzecznik MSW Paweł Majcher.

Działoszyński wyjaśnił, że współpracy z innymi służbami będzie wymagało antyterrorystyczne zabezpieczenie szczytu, a współdziałanie ze Strażą Graniczną i służbami z innych państw będzie potrzebne, by nie wpuścić do kraju osób niepożądanych. - Spodziewamy się różnego rodzaju gości z zagranicy. Także wymieniamy się informacjami na ten temat, m.in. po to, żeby utrudnić albo uniemożliwić wjazd osobom, które standardowo zakłócają porządek tego typu spotkań jak np. COP 19 - powiedział komendant główny policji.

W związku z konferencją klimatyczną od 8 do 23 listopada zostaną przywrócone kontrole na granicach Polski z Niemcami, Czechami, Słowacją i Litwą oraz na przejściach morskich i lotniczych. Z kolei na 11-22 listopada rząd skierował do pomocy policji Żandarmerię Wojskową.

Działoszyński powiedział też, że policjanci spotkali się z organizatorami Marszu Niepodległości. - Omawiamy sposób zabezpieczenia, współpracę z policją, wymieniamy się danymi kontaktowymi, ustalamy pewne granice, które są nieprzekraczalne - do którego momentu będziemy tolerować określone zachowania, od którego momentu już będziemy musieli podejmować interwencję. Oczywiście po prostu uświadamiamy organizatorom to, co wynika z przepisów prawa - powiedział Działoszyński.

Zgodnie z prawem manifestacje można zgłaszać do trzech dni przed terminem, w którym mają się odbyć. Ci, którzy chcą demonstrować 11 listopada, mają więc czas do piątku. Jak powiedział Działoszyński, z dotychczasowych zgłoszeń wynika, że 11 listopada w stolicy ma się odbyć osiem manifestacji i imprez masowych, wliczając w to także Bieg Niepodległości. - Mamy świadomość, że to jeszcze jest niepełny katalog - powiedział Działoszyński.

9 listopada w stolicy ma się odbyć manifestacja antyfaszystowska w 75. rocznicę nocy kryształowej. Na 11 listopada zaplanowano m.in. Marsz Niepodległości organizowany przez narodowców. Z kolei 16 listopada szczyt klimatyczny mają pikietować związki zawodowe.