Policja ujęła sprawców brutalnego rozboju
Łódzcy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn
podejrzanych o brutalny rozbój. Sprawcy wtargnęli do mieszkania 24-
latka, brutalnie bili go przez ponad dwie godziny i ugodzili
kilkakrotnie nożem. Pokrzywdzony w ciężkim stanie przebywa w
szpitalu.
18.01.2008 11:20
Jak poinformowała Mirosława Kraszewska z łódzkiej policji, do tragicznych zdarzeń doszło w jednym z mieszkań przy ul. Jaracza w centrum Łodzi. Jak ustalono, 24-latek wpuścił do mieszkania dwóch mężczyzn, których znał tylko z widzenia. Goście zmienili się napastników i żądając zwrotu rzekomego długu - 2 tys. zł - które miał im być winien gospodarz, brutalnie go skatowali.
Według policji, przez ponad dwie godziny bandyci bili i kopali mężczyznę po całym ciele, kilkakrotnie ugodzili go też nożem. Później zerwali z szyi 24-latka łańcuszek, skradli telefon komórkowy i inne przedmioty z mieszkania. Uciekli pozostawiając rannego w ciężkim stanie.
Pobitego znalazła jego konkubina, powiadomiła policję oraz pogotowie ratunkowe. Mężczyzna trafił do szpitala, gdzie nadal przebywa.
Policjanci ustalili i zatrzymali napastników. Obaj mężczyźni w wieku 35 i 30 lat pracowali nielegalnie przy remoncie jednego z budynków w centrum miasta.
Okazało się, że 35-latek jest poszukiwany listem gończym; od 8 miesięcy nie wracał do zakładu karnego, gdzie powinien dokończyć odbywanie kary za kradzieże samochodów. Drugi ze sprawców nie był do tej pory notowany. Obaj odpowiedzą za rozbój z użyciem niebezpiecznego narzędzia, za co grozi kara do 15 lat więzienia. Prokuratura wystąpiła do sądu o ich aresztowanie.