Policja rozpędziła demonstrację opozycji
Azerska policja rozpędziła wiec opozycyjny w Baku i zatrzymała kilkudziesięciu demonstrantów, którzy apelowali do Stanów Zjednoczonych o pomoc w położenia kresu represjom, stosowanym przez władze.
21.05.2005 | aktual.: 21.05.2005 17:53
Demonstrację zorganizowały dwa główne ugrupowania opozycyjne - Muzułmańska Partia Demokratyczna (Musawat) i Ludowy Front Azerbejdżanu - mimo że władze Baku nie wyraziły na nią zgody. Była to pierwsza od 18 miesięcy demonstracja, podczas której domagano się demokratycznych reform.
Według organizatorów, w demonstracji wzięło udział kilka tysięcy ludzi. Natomiast policja mówi o ok. 500 osobach oraz o zatrzymaniu 45 za "niesubordynację i zakłócenie spokoju".
Członkowie Musawat zgromadzili się przed ambasadą amerykańską, niosąc portrety George'a W. Busha i transparenty z hasłem äAmeryko, pomóż namö.
Opozycja planuje zorganizowanie 4 czerwca kolejnej demonstracji, tym razem z żądaniem uczciwych wyborów. Wybory parlamentarne mają się odbyć 6 listopada.