Policja rozbiła gang "chłopców - radarowców"
Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej w Szczecinie oraz komend powiatowych w Drawsku Pomorskim, Wałczu i Stargardzie Szczecińskim zatrzymali członków grupy przestępczej, sprawców napadów metodą "na policjanta".
Zatrzymani: 38-letni Zbigniew N., mieszkaniec Drawska Pomorskiego, 32-letni Krzysztof B., mieszkaniec Złocieńca oraz 28-letni Yuryj K., obywatel Białorusi, napadali w ubraniach przypominających mundury policyjne - poinformowano w poniedziałek w biurze prasowym Komendy Wojewódzkiej Policji.
Według policji zatrzymani mężczyźni to trzon grupy. Przestępcy działali na terenie województwa od marca 2001 roku. Ich ofiarami padali obywatele zza wschodniej granicy, którzy przyjeżdżali do Polski, by kupić samochody na giełdach samochodowych.
Sprawcy byli wyjątkowo brutalni i bezwzględni wobec ofiar. Grozili im pozbawieniem życia, bili metalowymi prętami, kopali, skuwali kajdankami, krępowali taśmą. Napadów dokonywali zawsze w nocy w miejscach, gdzie policja często wystawiała swoje posterunki kontrolne, były to więc miejsca przy drodze, gdzie stały znaki z napisem "kontrola radarowa", miejsca ograniczenia prędkości, okolice przystanków autobusowych. W trakcie napadów przebrani byli w ciemne stroje przypominające mundury policyjne z kamizelką z napisem "Policja" i czarną czapką bejsbolówką.
Samochody zatrzymywali przy pomocy sygnalizacji świetlnej. Rolę policyjnej latarki spełniały dwie zwykłe plastikowe latarki połączone tak, by sprawiały wrażenie policyjnej latarki do kierowania ruchem w nocy.
Zatrzymanym udowodniono dwa napady, ale metoda ich działania wskazuje, że to oni dokonali innych napadów, które miały miejsce w okolicach Wałcza i Drawska Pomorskiego. Większość materiałów została już zebrana i w najbliższym czasie zostaną im przedstawione dodatkowe zarzuty. (aso)