PolskaPolicja przesłuchuje uczestników antyputinowskiej demonstracji

Policja przesłuchuje uczestników antyputinowskiej demonstracji

Krakowska policja przesłuchuje 27 działaczy Komitetu Wolny Kaukaz, zatrzymanych w środę po południu na Rynku Głównym w Krakowie podczas manifestacji przeciwko wizycie prezydenta Rosji Władimira Putina w Oświęcimiu.

27.01.2005 | aktual.: 27.01.2005 20:09

Prawdopodobnie sześciu zatrzymanym postawiony zostanie przez prokuratora zarzut wywierania przemocą wpływu na czynności funkcjonariusza na służbie. Dodatkowo dwóm z nich prokurator prawdopodobnie zarzuci naruszenie nietykalności policjantów, a jednemu znieważenie - powiedziała Sylwia Bober z zespołu prasowego małopolskiej policji.

Reszta zatrzymanych po przesłuchaniu zostanie prawdopodobnie zwolniona do domu.

Manifestacja odbyła się w środę po południu w pobliżu pomnika A. Mickiewicza na Rynku Głównym w Krakowie. Demonstranci wznosili okrzyki przeciwko wizycie prezydenta Putina w Oświęcimiu, powołując się na ludobójstwo w Czeczenii.

Policja otoczyła demonstrujących kordonem i usiłowała zatrzymać niektórych z nich. Doszło do przepychanek. Po zatrzymaniu najbardziej agresywnych uczestników demonstracji policja otoczyła kordonem pozostałe osoby. Po kilkudziesięciu minutach demonstracja zakończyła się.

Jak informował PAP rzecznik małopolskiej policji Dariusz Nowak, demonstracja była nielegalna i zatrzymano najbardziej agresywnych demonstrantów. Dodał, że policjanci nie używali wobec uczestników wiecu pałek, a jedynie siły fizycznej. Nowak zapewnił, że policja była przygotowana na demonstrację i reagowała właściwie.

Przeciwko zatrzymaniu uczestników demonstracji zaprotestował w czwartek Komitet Wolny Kaukaz i zapowiedział wieczorną pikietę przed Urzędem Miasta w Krakowie w sprawie zwolnienia zatrzymanych. Uwolnienia zatrzymanych domagali się w czwartek w stolicy uczestnicy wieczornej manifestacji przed ambasadą Federacji Rosyjskiej.

Źródło artykułu:PAP
Zobacz także
Komentarze (0)