Trwa ładowanie...
31-03-2008 17:25

Policja: nie chodzi o tarczę, ale o agresję młodych


Osiem osób odpowie przed sądem grodzkim w
Słupsku za naruszenie nietykalności fizycznej i znieważenie
policjantów. Policja zaprzecza, aby te zarzuty miały związek z
wcześniejszym udziałem tych mężczyzn w manifestacji przeciwko
budowie elementów tarczy antyrakietowej w Polsce.

Policja: nie chodzi o tarczę, ale o agresję młodychŹródło: PAP
dn65l0z
dn65l0z

Wobec obwinionych osób zastosowano dozór policyjny oraz poręczenia majątkowe - powiedział rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Słupsku, Jacek Bujarski.

Do naruszenia nietykalności cielesnej i znieważenia funkcjonariuszy, za co grozi do trzech lat więzienia, doszło w niedzielę nad ranem w jednym ze słupskich bloków. Policjantów wezwali mieszkańcy, którzy nie mogli spać z powodu głośnej imprezy urządzonej przez młodych ludzi. W trakcie interwencji funkcjonariusze zostali zaatakowani przez uczestników zabawy.

Policja zatrzymała 25 osób, większość z nich była pijana. Ich uwolnienia domagało się ok. 20-30 młodych osób, które pikietowały w niedzielę przed budynkiem Komendy Miejskiej Policji w Słupsku.

W ocenie pikietujących, z których część stanowili członkowie Federacji Anarchistycznej, akcja policji miała związek z sobotnią manifestacją przeciwko budowie tarczy antyrakietowej. Demonstranci mówili, że interweniujący w mieszkaniu policjanci byli bardzo agresywni, używali gazu łzawiącego i pobili kilka zatrzymanych osób.

Przeciwko zatrzymaniom zaprotestowała też Inicjatywa "Stop Wojnie"; jej zdaniem policyjna akcja miała związek z poglądami i działalnością zatrzymanych.

Ośmiu mężczyzn obwinionych o bezpośredni atak na policjantów odpowie także przed sądem za zakłócanie ciszy nocnej. Taki sam zarzut ma też pozostałych 17 osób. Wszyscy zostali już zwolnieni do domów.

dn65l0z
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dn65l0z
Więcej tematów