Policja musiała ratować włamywacza. Utknął w szybie wentylacyjnym
Mężczyzna usiłował okraść mieszkanie przy ul. Witkiewicza w Szczecinie. Podczas nieudolnej próby, rabuś utknął w szybie wentylacyjnym. Policja i straż pożarna musiały ratować włamywacza fajtłapę.
Początkowo mężczyzna próbował dostać się do mieszkania przez balkon. Spłoszyła go jedna z lokatorek, która widząc intruza, zaalarmowała policję. Włamywacz spróbował więc drogi przez dach, która w jego ocenie dawała mu szansę dostać się do środka i jednocześnie ukryć przed policją. Postanowił dostać się tam przez szyb wentylacyjny.
Mężczyzna z trudem wcisnął się do szybu i zjechał nim dwa piętra w dół. Tam zatrzymały go rury wodociągowe.
Z pomocą złodziejowi musiały przyjść służby ratunkowe. Policjanci i strażacy usiłowali wydostać go przez drzwiczki wodomierza. Prawie się udało - przez wąski otwór przeszły głowa i ramiona rabusia. Biodra okazały się jednak za szerokie.
Żeby nie burzyć ściany i nie niszczyć łazienki, strażacy użyli lin i wyciągnęli go górą, czyli tą samą drogą, którą wpadł do szybu. Włamywaczem okazał się 22-latek ze Szczecina. W momencie popełnienia przestępstwa był pijany. Mężczyzna trafił do aresztu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl