Apel policji. Chodzi o pożar Marywilskiej
Policja apeluje o zgłaszanie się osób pokrzywdzonych w pożarze hali targowej przy ul. Marywilskiej w Warszawie. Funkcjonariusze proszą też o przekazywanie informacji mogących pomóc w wyjaśnieniu przyczyn pożaru.
W niedzielę nad ranem wybuchł pożar w centrum handlowym przy Marywilskiej 44 w Warszawie. Pożar objął sześć hal wchodzących w skład kompleksu. W obiekcie znajdowało się ponad 1400 sklepów i punktów usługowych. Hala została doszczętnie spalona.
Warszawska policja zwróciła się w poniedziałek do osób pokrzywdzonych w pożarze hali targowej. Opublikowano krótki komunikat.
"Prosimy wszystkie osoby pokrzywdzone w wyniku pożaru w CH Marywilska 44 o zgłaszanie się do najbliższych jednostek policji na terenie garnizonu warszawskiego. Prosimy także o przekazywanie nam wszystkich istotnych informacji mogących pomóc w wyjaśnieniu przyczyn pożaru" - czytamy.
Tragiczne skutki pożaru
Hala targowa zaczęła się palić po godz. 3 w niedzielę. W związku z pożarem Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wydało ostrzeżenie dla mieszkańców stolicy, by nie zbliżali się do tego miejsca, pozostali w domu i zamknęli okna. W akcji gaszenia pożaru wzięło udział kilkadziesiąt zastępów straży pożarnej, w tym Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego. W poniedziałek rano na miejscu pracowało jeszcze sześć zastępów straży, którzy pełnili dozór miejsca pożaru ze względów bezpieczeństwa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rzecznik prasowy Stowarzyszenia Przedsiębiorców Wietnamskich w Polsce Karol Hoang powiedział Polskiej Agencji Prasowej, że liczba poszkodowanych szacowana jest w tysiącach. - Tam są Polacy, Wietnamczycy i Turcy, także środowisko wielonarodowe - zaznaczył.
Wojewoda mazowiecki Mariusz Frankowski zapowiedział już, że w poniedziałek lub we wtorek podjęte zostaną decyzje na temat dalszych działań. Nie wykluczył uruchomienia środków kryzysowych, by udzielić pomocy materialnej najemcom centrum.
Przeczytaj również: