Policja apeluje o pomoc ws. zabójstwa policjanta

Informacje można przekazywać na bezpłatny telefon do Komendy Stołecznej Policji: 0-800 120 148. Można też kontaktować się z każdą jednostką policji.

Funkcjonariusze zatrzymali już kilkadziesiąt osób podejrzewanych o związki z bandytami biorącymi udział w strzelaninie, w której śmiertelnie ranny został starszy aspirant Mirosław Ż. - naczelnik sekcji kryminalnej Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie.

Osoby te powiązane są z grupami przestępczymi zajmującymi się napadami na TIR-y.

Wśród zatrzymanych bandytów są osoby, które mogą mieć bezpośredni związek zarówno z kradzieżą TIR-a, jak i strzelaniną - podał rzecznik stołecznej policji Dariusz Janas.

Policja podejrzewa, że bandyci byli członkami gangu, napadającego na TIR-y na Mazowszu. Chcieli odbić ciężarówkę. Chyba nie spodziewali się, że policjanci, których było kilku, stawiać będą taki opór - powiedział jeden z funkcjonariuszy.

Zaatakowani policjanci odpowiedzieli ogniem. Prawdopodobnie trzech bandytów zostało rannych i mogą teraz szukać pomocy w placówkach służby zdrowia i prywatnych gabinetach - napisał Janas w komunikacie.

W sobotę na jednej z posesji pod Warszawą, podczas inwentaryzacji towaru odzyskanego w skradzionej ciężarówce, doszło do strzelaniny.

Pod dom podjechało kilkunastu bandytów, którzy - jak mówią policjanci - chcieli odbić TIR-a z rąk policji. Bandyci mieli broń długą i otworzyli ogień do funkcjonariuszy.

Poza jednym, śmiertelnie postrzelonym, pozostali funkcjonariusze nie odnieśli poważniejszych obrażeń - podał Janas. Lekko ranny został jeden z pracowników zespołu holowniczego, uderzony przez bandytów kolbą pistoletu w głowę. Udzielono mu pomocy ambulatoryjnej.(iza)