Polaków nie interesuje konstytucja UE
Polacy są ze wszystkich narodów przyszłej
poszerzonej Unii Europejskiej najmniej zainteresowani projektem
unijnej konstytucji, przyjętym w czerwcu przez Konwent Europejski.
25.07.2003 18:15
To zgromadzenie przedstawicieli rządów i parlamentów zaproponowało tekst, który będzie jesienią przedmiotem konferencji międzyrządowej 25 obecnych i przyszłych państw UE, w tym Polski.
Tylko 30% Polaków zamierza przeczytać projekt lub jego streszczenie, podczas gdy taki zamiar deklaruje 49% obywateli tych 25 państw - wynika z sondażu, którego rezultaty opublikowała w piątek Komisja Europejska. Przeprowadzono go w 25 państwach na przełomie czerwca i lipca.
Polacy najczęściej ze wszystkich narodów odpowiadają też, że nie wiedzą, co należy dalej zrobić z projektem - 56% nie ma zadania, czy powinien być przyjęty bez zmian, ze zmianami czy odrzucony. Tymczasem zdecydowaną opinię na ten temat ma średnio aż 72% obywateli objętych badaniem państw.
Rekordowe zainteresowanie projektem konstytucji wykazują Irlandczycy - aż 72% zamierza przeczytać projekt konstytucji lub jego streszczenie. Wśród narodów przystępujących do Unii najbardziej zainteresowani są Węgrzy - 66%. W obecnej Unii projekt konstytucji najmniej obchodzi Niemców - 44%.
Z sondażu wynika, że Polacy wyraźnie stracili zapał do unijnej konstytucji od czasu, gdy w maju przeprowadzano rutynowy "Eurobarometr" - wszechstronne badanie opinii publicznej w 25 państwach. Eksperci zastanawiają się, czy spowodowały to zastrzeżenia wobec projektu konstytucji, wysuwane w Polsce przez media i polityków.
W maju aż trzy czwarte Polaków (76%) opowiedziało się za nadaniem UE konstytucji, podczas gdy średni odsetek jej zwolenników w 25 państwach sięgał 64%. Na przełomie czerwca i lipca pomysł nadania UE konstytucji poparło już tylko 53% Polaków wobec 68% w 25 państwach.
Za konstytucją dla Unii opowiada się aż 82% Włochów i Hiszpanów i 81% Węgrów. Mniej entuzjazmu od Polaków wykazują Szwedzi (30%), Brytyjczycy, Duńczycy, Słoweńcy i Litwini.
Tylko 24% Polaków popiera pomysł powołania ministra spraw zagranicznych Unii (w poprzednim sondażu 69% opowiedziało się za wspólną polityką zagraniczną, niezależną od USA) i zaledwie 29% - stałego przewodniczącego Rady UE.
Polacy są tu w towarzystwie tradycyjnie eurosceptycznych Skandynawów i Brytyjczyków, podczas gdy oba pomysły popiera zdecydowana większość Węgrów, Francuzów, Greków i Hiszpanów.