Polak został skazany za porwanie brytyjskiej modelki. Pójdzie do więzienia na 16 lat
Zapadł wyrok w głośnej sprawie porwania brytyjskiej modelki. Sąd w Mediolanie uznał, że Łukasz H. uprowadził 20-latkę. Mężczyzna chciał dowieść, że wszystko było ukartowane, a Chloe Ayling byla z nim w zmowie.
Do porwania doszło na początku lipca ub. roku. Chloe Ayling przyjechała na studia do Mediolanu. Brytyjka twierdzi, że 11 lipca przyszła do opuszczonego budynku na sesję zdjęciową, którą umówił jej agent.
Na miejscu Łukasz H. oraz jego wspólnik zakneblowali dziewczynę i podali jej narkotyk. Kobietę umieszczono w walizce i przewieziono do włoskiej wioski. Polak twierdził, że sprzeda ją w internecie jako niewolnicę seksualną.
Gdy dowiedział się, że jest matką małego dziecka, zmienił zamiar. Po 6 dniach od porwania uznał, że uwolni ją za okup w wysokości 200 tys zł i przewiózł ją do brytyjskiego konsulatu w Mediolanie. Tam został ujęty przez policję.
Zobacz także: "Jeden wielki hałas, smród”. Mieszkańcy gminy Baranów są zdruzgotani budową CPK
Mężczyzna na sali sądowej przekonywał, że 20-latka była w nim zmowie. Dowodził, że cała sytuacja została sfingowana, by kobieta zyskała popularność. - Wiele razy miała możliwość ucieczki, ale tego nie zrobiła - argumentowała obrona mężczyzny.
Sąd w Mediolanie skazał Łukasza H. na 16 lat i 9 miesięcy więzienia. Wyrok nie jest prawomocny.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl