Polak zatrzymany w Szwecji. Miał fotografować wojskowe obiekty
• 33-letni Polak został zatrzymany w Szwecji
• Mężczyzna miał fotografować tajne wojskowe obiekty
• Polak nie przyznaje się do winy
O zatrzymaniu przez wojskowych "obcokrajowca, który fotografował tajne obiekty wojskowe" szwedzkie media poinformowały w poniedziałek. "Gazeta Wyborcza" ustaliła, że zatrzymany jest Polakiem.
33-latek miał zostać zatrzymany w niedzielę, w pobliżu miejscowości Balsta. Znajduje się tam jeden z dwóch tajnych ośrodków dowodzenia i kontroli ruchu lotniczego szwedzkiej armii. Placówka ta, jak informuje aftonbladet.se, mieści się w skalnej grocie.
Polak został przekazany policji i trafił do aresztu. Wydawało się, że szybko go opuści, ale jak poinformował „Gazetę Wyborczą” Magnus Berggren, wiceszef prokuratury w Uppsali, śledczy dostali od wojska „nowe materiały”, które wzmocniły podejrzenia.
33-latek został zwolniony z aresztu dopiero w środę, będzie odpowiadał z wolnej stopy. - Wstępne śledztwo w tej sprawie jest już prawie zakończone. Jeśli zostanie skazany przez sąd, najbardziej prawdopodobny jest wyrok w zawieszeniu. Możliwe też, że mężczyzna dostanie grzywnę - powiedział "GW" Berggren.
Polak nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów.
Oprac.: Violetta Baran