Pożar w elektrowni w Moskwie. Kłęby czarnego dymu widać z daleka
Kłęby czarnego dymu nad elektrociepłownią w Moskwie. Według doniesień medialnych do pożaru doszło w wyłączonym z użytku budynku administracyjnym. Ogień objął ok. 400 metrów kw. Przyczyna pożaru nie jest na razie znana.
Jak czytamy na kanale Baza na Telegramie, powierzchnia pożaru w elektrociepłowni w Moskwie wynosi około 400 metrów kw.
Ogień początkowo pojawił się pod dachem budynku.
Jak czytamy, strażacy zostali wpuszczeni na teren, zaczęli gasić pożar.
Do sieci trafiają nagrania, na których widać, co dzieje się na miejscu.
Ogromne kłęby czarnego dymu widać z oddali.
Pożar byłej elektrowni, gdzie działa m.in. klub fitness
Do podobnego zdarzenia doszło w lutym. Wówczas duży pożar wybuchł w budynku byłej elektrowni w Moskwie, w której obecnie działają klub fitness, skatepark i studio tańca. Ewakuowano 200 osób.
"Niektórzy ludzie uratowali się wybijając szyby, inni zostali ewakuowani przez ratowników" - relacjonował rosyjski niezależny portal Meduza.
W akcji ratunkowej brało udział ponad 60 strażaków. Z budynku uratowano około 200 osób. 120 opuściło go o własnych siłach, a 80 pomocy udzielili ratownicy. Agencja TASS podała, że cztery osoby trafiły do szpitala.
Źródło: Baza/X/WP