Polak skatował dziecko na śmierć - wpadł w Niemczech
Niemiecka policja zatrzymała 24-latka, oskarżonego o śmiertelne pobicie 1,5-rocznego dziecka swojej konkubiny. Mężczyzna był poszukiwany międzynarodowym listem gończym - poinformowała Anna Fic z warmińsko-mazurskiej policji.
Miejsce pobytu Tomasza M. z Elbląga, ukrywającego się w Kolonii, ustalili wywiadowcy z Zespołu Poszukiwań Celowych Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie. Mężczyznę, na podstawie europejskiego nakazu aresztowania, zatrzymała niemiecka policja.
Według policji Tomasz M. był zaskoczony i nie stawiał oporu. Teraz czeka go procedura ekstradycyjna.
Mężczyzna był poszukiwany przez Sąd Okręgowy w Elblągu. Jest oskarżony o pobicie w 2008 r. 1,5-rocznego syna swojej konkubiny, Szymona - w wyniku obrażeń wewnętrznych i krwotoku chłopiec zmarł.
W pierwszym procesie elbląski sąd skazał Tomasza M. na 2 lata pozbawienia wolności za nieumyślne spowodowanie śmierci. Sąd Apelacyjny w Gdańsku uchylił jednak ten wyrok i nakazał ponowne rozpatrzenie sprawy. Proces nie może się rozpocząć, bo Tomasz M. od kilku miesięcy nie stawiał się na rozprawy.
Prokuratura oskarżyła Tomasza M. o dokonanie ciężkiego uszkodzenie ciała, którego skutkiem była śmierć dziecka. Grozi za to kara do 12 lat więzienia.
NaSygnale.pl: Rekordowy przemyt kokainy! Dilerzy ukryli towar w...