Polak dyrektorem w Komisji Europejskiej

Będę dyrektorem departamentu zajmującego się zdrowiem publicznym - powiedział Ryś. Wyjaśnił, że będzie odpowiedzialny m.in. za problemy zdrowia ludzi oraz za współpracę ze Światową Organizacją Zdrowia (WHO) i Europejskim Centrum Kontroli i Prewencji Chorób w Sztokholmie.

W konkursie, który trwał od października ubiegłego roku, wzięło udział 74 innych kandydatów - poinformował nowo mianowany dyrektor. Dodał, będzie teraz kierował 140-osobowym zespołem. Przyznał, że czeka go "dużo pracy i wyzwań logistycznych", bo cztery z siedmiu oddziałów podlegającej mu jednostki znajduje się Luksemburgu, a pozostałe trzy w Brukseli.

Ryś liczy, że pracę w UE rozpocznie najwcześniej za kilka tygodni, a najpóźniej z początkiem czerwca.

45-letni Ryś ma tytuł doktora nauk medycznych. W latach 1999-2001 był wiceministrem zdrowia w rządzie Jerzego Buzka i brał wówczas udział w negocjacjach akcesyjnych, a także był odpowiedzialny za przystosowanie polskiego prawa do przepisów unijnych.

Obecnie Ryś jest dyrektorem ds. rozwoju w firmie "Diagnostyka - Laboratoria Medyczne".

Jak dotąd żadnemu Polakowi nie udało się zająć najwyższego rangą stanowiska dyrektora bądź wicedyrektora generalnego w Komisji Europejskiej z pierwotnie przyznanej nowym krajom UE puli dziesięciu takich stanowisk. W listopadzie KE przeznaczyła dla nowych krajów pięć dodatkowych stanowisk wicedyrektorów generalnych.

Na niższych rangą stanowiskach A14 (dyrektorzy, główni doradcy, szefowie gabinetów) było dotąd troje Polaków. Poza Rysiem, dwóch wygrało konkursy na stanowiska dyrektorów: Ewa Synowiec została dyrektorem w departamencie ds. handlu, a Mirosław Zieliński - dyrektorem w departamencie ds. podatków i ceł. Hubert Szlaszewski jest głównym doradcą w sekretariacie generalnym KE.

Polska pula to szesnaście stanowisk typu A14. Po nominacji Rysia wciąż jeszcze pozostaje dwanaście do obsadzenia.