Polak chciał się zabić z powodu wirtualnej porażki. Policja dostała sygnał z Islandii
28-letni Polak tak przeżywał przegraną w wirtualnym świecie, że chciał popełnić samobójstwo i nałykał się lekarstw. Jego życie uratowali czujni internauci, którzy zawiadomili biuro obsługi islandzkiego wydawcy gier komputerowych. W ten sposób z Interpolu informacja dotarła do polskiej policji.
Biura Interpolu w Rejkiawiku zaalarmowało myślenicką policję, że 28-latek z tego powiatu chce się zabić. Islandzcy funkcjonariusze dostali tę informację od pracowników islandzkiego producenta i wydawcy gier komputerowych. Zachowanie i deklaracje Polaka zaniepokoiły kilku internautów rywalizujących w znanej grze. Mężczyzna miał grozić, że się zabije. Jedna z internautek zobaczyła na sieciowej platformie wideo, jak mężczyzna, nie mogąc pogodzić się z przegraną, łyka tabletki.
5 listopada policjanci dotarli do mieszkania gracza, gdzie zastali jego rodziców. Okazało się, że w pokoju syna są puste opakowania po lekach. Wkrótce policjanci odnaleźli mężczyznę poza domem. Potwierdził, że chciał popełnić samobójstwo, zażywając duże ilości leków. 28-latka zabrało pogotowie, jego życiu nic nie zagraża.
Źródło: Policja Kraków