Polacy zamordowali rodaka we Włoszech. Teraz służby zdradzają, dlaczego to zrobili
- Był despotyczny - zeznali polscy robotnicy, którzy zabili rodaka na terenie gospodarstwa na południu Włoch. Pojawiają się nowe fakty w śledztwie prowadzonym przez tamtejsze służby.
Zwłoki mężczyzny zostały odnalezione tydzień temu, w baraku leżącym na terenie gospodarstwa rolnego na południu Włoch, gdzie pracował. Polak zmarł w San Giovanni Rotondo koło Foggii we włoskim regionie Apulia.
Karabinierzy wszczęli śledztwo w tej sprawie. Zatrzymano dwóch Polaków pod zarzutem zabójstwa, byli już wcześniej karani. Do zbrodni doszło na farmie, gdzie pracowali wyłącznie polscy robotnicy.
Jako motyw morderstwa oskarżeni podali bunt przeciwko despotycznemu zachowaniu rodaka, z którym pracowali. Ich zdaniem, podporządkował on sobie wszystkich tam zatrudnionych.
Warto zaznaczyć, że w tej samej części Apulii w 2006 roku odkryto obozy pracy dla przyjeżdżających z Polski pracowników tymczasowych. Ich oprawcami byli wówczas głównie Polacy. Uwolnionych zostało wtedy ponad sto osób z naszego kraju.