Polacy boją się zamachu
Zdecydowana większość (83%) Polaków
jest przekonana, że w związku z udziałem polskich żołnierzy w
misji stabilizacyjnej w Iraku Polska jest narażona na zamachy
terrorystyczne ze strony fundamentalistów muzułmańskich - wynika z
wrześniowego sondażu CBOS.
Przeciwnie myśli 13% ankietowanych; 4% nie ma zdania w
tej sprawie.
Z badania wynika, że blisko trzy czwarte (71%) ankietowanych jest przeciwna udziałowi Polaków w irackiej misji stabilizacyjnej (od poprzedniego miesiąca to wzrost przeciwników o 1 punkt procentowy).
Co czwarty respondent (25%) deklaruje poparcie dla obecności polskiego kontyngentu na Bliskim Wschodzie. Wśród nich najwięcej jest osób z wyższym wykształceniem. Wśród grup społeczno- zawodowych zaangażowanie w bliskowschodnią operację popierają przede wszystkim właściciele firm oraz kadra kierownicza.
W potencjalnych elektoratach poparcie dla udziału polskich żołnierzy w Iraku wyrażają w większości sympatycy SdPl oraz PO. Sprzeciw przeważa zdecydowanie wśród wyborców LPR, Samoobrony, PSL, respondentów niemających sprecyzowanych preferencji partyjnych oraz osób niegłosujących w wyborach.
W porównaniu z poprzednim miesiącem Polacy umocnili się w przeświadczeniu, że nasi żołnierze powinni jak najszybciej powrócić do kraju. W ten sposób odpowiada prawie dwie trzecie ankietowanych (65%; wzrost o 3 pkt proc.). Niemal jedna trzecia badanych (31%; spadek o 2 pkt proc.) chce pozostania polskich żołnierzy w Iraku do czasu zakończenia misji.
Wśród ankietowanych niemal powszechne (85%) jest przekonanie, że obecność polskich żołnierzy w Iraku przerasta możliwości finansowe polskiego budżetu. Prawie dwie trzecie Polaków (64%) uważa, że polska armia nie dysponuje sprzętem potrzebnym do udziału w irackiej operacji.
Badani krytycznie ocenili także możliwości dyplomatyczne naszego kraju (40%) oraz umiejętności reagowania w sytuacjach nieprzewidywalnych i niebezpiecznych (42%). Podobnie jak w poprzednich badaniach stosunkowo najlepiej oceniane są: stan osobowy i przygotowanie polskiej kadry wojskowej - przeważająca liczebnie grupa (45 proc.) uważa je za wystarczające dla realizacji naszych zadań na Bliskim Wschodzie.
CBOS przypomina, że badanie zostało przeprowadzone po informacjach o wzroście przemocy w Iraku, m.in. o mordowaniu zakładników, kolejnych ofiarach wśród polskich żołnierzy, ostrzelaniu polskiej ambasady w Bagdadzie.
Badanie przeprowadzono je w dniach 3-6 września na reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.
