Pol: uda się wynegocjować niższy VAT w budownictwie
Minister infrastruktury Marek Pol jest przekonany, że Polsce uda się wynegocjować, by po wejściu do Unii Europejskiej obowiązywał 7-proc. VAT w budownictwie.
18.06.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Próbujemy wynegocjować niższe stawki VAT na budownictwo i jestem przekonany, że nam się to uda - mówił Pol we wtorek w Radiu Zet. Potem zastrzegł jednak, że w negocjacjach do końca nic nie jest pewne.
Pol dodał, że o ostatecznej cenie wyrobu decyduje tak naprawdę stawka na wyrób gotowy - w tym wypadku mieszkanie. Stawki na składniki wyrobu gotowego (materiały budowlane) w praktyce nie mają większego znaczenia dla ostatecznej ceny - przekonywał Pol.
Według niego, VAT-u na materiały budowlane innego niż stawka podstawowa nie ma prawie żaden kraj. W związku z tym - mówił - trzeba liczyć się z tym, że Polska nie jest narodem wybranym. Otwieranie świętej wojny w sprawie z gruntu przegranej byłoby bezsensowne - zaznaczył.
Jeśli się ktoś domaga, byśmy rozpętali walkę na tym polu, na którym szanse na zwycięstwo są niewielkie, a mianowicie w zakresie VAT-u na materiały budowlane to znaczy, że domaga się rzeczy prawie niemożliwych. Nikt takiego okresu przejściowego nie dostał - podkreślał wicepremier.
W poniedziałek również główny negocjator Polski z UE Jan Truszczyński mówił, że w negocjacjach z Unią Europejską możliwe jest uzyskanie zmniejszonej stawki VAT na usługi budowlane i gotowe mieszkania, ale nie na materiały budowlane.
Negocjacje w obszarze "podatki" Polska i UE zamknęły pod koniec marca. Wynegocjowane wtedy stanowisko zakłada m.in., że od dnia wejścia Polski do UE w budownictwie mieszkaniowym będzie obowiązywał 22-proc. VAT.
Pod koniec kwietnia rząd zapowiedział powrót do negocjacji z UE w tej sprawie. Chodzi o utrzymanie 7-proc. VAT-u w budownictwie przez kilka najbliższych lat. Czechy i Słowenia wynegocjowały okres przejściowy do 2007 roku.
Wcześniej Truszczyński zapowiedział, że ponowne otwarcie rozdziału "podatki" powinno nastąpić po wakacjach. (jask)