"Pokój" i "wolność". Protest koronasceptyków z Polski i Niemiec
Setki przeciwników restrykcji koronawirusowych z Polski i Niemiec demonstrowało w sobotę (28.11.20) we Frankfurcie nad Odrą i w Słubicach. W obydwu językach wołali: „pokój” i „wolność”.
29.11.2020 10:57
Ze strony niemieckiej protest zorganizował ruch "Querdenken" ("myślący inaczej") z Duisburga. Ze Słubic na stronę niemiecką przeszły setki osób, niektóre z nich trzymały w rękach polską flagę. Założyciel ruchu „Querdenken” Michael Ballweg, pochodzący ze Stuttgartu, który przemawiał podczas demonstracji, opowiedział się przeciwko ekstremizmowi. "Jesteśmy ruchem pokojowym, w którym dla ekstremizmu, przemocy, antysemityzmu i godzących w ludzką godność poglądów, nie ma miejsca" - powiedział.
Państwowe i landowe organy ochrony konstytucji spotkaniom organizowanym przez ruch "Querdenken" przyglądają się z większą uwagą, odkąd ostatnio kilkukrotnie pojawili się na nich ekstremiści.
Nie wszyscy trzymali się reguł
Organizatorzy i policja wezwali do zachowania minimalnej odległości i noszenia maseczek. Zdecydowanie nie wszyscy uczestnicy protestu dostosowali się do tych poleceń. Organizatorzy apelowali do tych osób o przestrzeganie reguł, zaznaczając, że w przeciwnym razie policja przerwie demonstrację i rozpocznie kontrole. Policja za pośrednictwiem megafonów i Twittera po polski i po niemiecku również powtarzała, by stosować się do zasad. Poszerzony został także obszar przewidziany na demonstrację, aby jej uczestnicy mogli protestować w większej od siebie odległości.
Ruch "Querdenken" wątpi w konieczność wprowadzania restrykcji związanych z sytuacją epidemiczną w Niemczech i mówi o ograniczeniach podstawowych praw. Urzędy zdrowia w Niemczech (odpowiednik sanepidu) zgłosiły Instytutowi Roberta Kocha (RKI) 21 695 nowych infekcji ostatniej doby oraz 379 ofiar śmiertelnych.
"Bal maskowy zamiast antycovidowców"
Zgłoszono dwie kontrdemonstracje, w tym jedną przez sojusz "Nie ma miejsca dla nazistów we Frankfurcie nad Odrą", pod hasłem "Bal maskowy zamiast antycovidowców". Sojusz wzywał na Facebooku do solidarności z grupami ryzyka i zatrudnionymi w sektorze ochrony zdrowia. Popiera również restrykcje koronawirusowe. "Mówimy nie! zastraszaniu, fałszywym stwierdzeniom, lekceważeniu innych, teoriom spiskowym" - napisali członkowie sojuszu na Facebooku.