ŚwiatPogrzeb księcia Filipa bez Borisa Johnsona

Pogrzeb księcia Filipa bez Borisa Johnsona

W zaplanowanym na sobotę pogrzebie księcia Filipa udział wzięło zaledwie 30 osób, czego powodem są nie tylko obowiązujące w Wielkiej Brytanii obostrzenia, lecz także wyraźne życzenie zmarłego. Wśród żałobników nie było premiera Borisa Johnsona, który wyjaśnił powody swojej absencji w oficjalnym komunikacie.

Pogrzeb księcia Filipa bez Borisa Johnsona
Pogrzeb księcia Filipa bez Borisa Johnsona
Źródło zdjęć: © PAP
oprac. MDR

Ceremonia pogrzebowa księcia Filipa rozpoczęła się ok. godziny 16.00 polskiego czasu. Wiadomo, że z uwagi na wprowadzone z uwagi na zagrożenie epidemiczne restrykcje, w uroczystości weźmie udział zaledwie 30 osób. Wśród nich nie było premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona. Szef brytyjskiego rządu wyjaśniał, że nie chciałby, by jego obecność oznaczała zajęcia miejsca któremuś z bliskich zmarłego.

"W efekcie przepisów koronawirusowych w pogrzebie Jego Wysokości Księcia Filipa, Księcia Edynburga, może wziąć udział tylko 30 osób. Premier przez cały czas chce postępować zgodnie z tym, co jest najlepsze dla królewskiego domu, dlatego, aby umożliwić (udział) jak największej liczbie członków rodziny, nie będzie uczestniczył w pogrzebie w sobotę" - czytamy w oświadczeniu gabinetu premiera Johnsona.

Książe Filip nie chciał państwowego pogrzebu

Skala pogrzebu Filipa jest również odzwierciedleniem woli zmarłego, który przed śmiercią miał poprosić bliskich o rezygnację z państwowego pogrzebu. Rodzina królewska w oświadczeniu poprosiła Brytyjczyków, by zrezygnowali z przyjazdu do Zamku Windsor i zdecydowali się na śledzenie relacji z ceremonii pogrzebowej w telewizji.

Transmisja z uroczystości pogrzebowych rozpoczęła się o godzinie 15.00 czasu miejscowego. Start transmisji w polskiej telewizji zaplanowano około godziny 16.00. Podczas uroczystości najbliżsi członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej (oprócz monarchini) będą szli za trumną. Królowa Elżbieta do kaplicy pojedzie oddzielnie. Procesja ma trwać osiem minut.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)