Pogrzeb Andrzeja Zaorskiego. Zjawiło się mnóstwo znanych postaci. Zamiast kwiatów odbyła się zbiórka na uchodźców

Andrzej Zaorski zmarł 31 października 2021 w Warszawie. Znany z występów w kabaretach: "U Lopka", "Pod Egidą", "Tu 60-tka" i "Kaczuch Show". Radiosłuchacze dobrze zapamiętali jego głos z popularnego słuchowiska Polskiego Radia - "W Jezioranach". Jako aktor ekranowy stworzył także wiele niezapomnianych sylwetek jak choćby Juliana Ochockiego w "Lalce" i poety z "Kolumbów".

Czytaj także: 20 zł z Lechem Kaczyńskim szaleje na internetowych aukcjach. Kwoty będą jeszcze wyższe

Zaorski przeżył wiele dramatów w swoim życiu. Jego pierwszą żoną była Maria Tomaszewska, która w 1967 zagrała w filmie "Paryż-Warszawa bez wizy" w reżyserii Hieronima Przybyła. Z przyczyn personalnych aktorka popełniła samobójstwo jeszcze przed premierą. Andrzej Zaorski ciężko zniósł tę stratę.

Drugą miłością aktora została Ewa Strzelecka. Wzięli ślub 17 marca 1969 roku. Półtora roku po ślubie urodziła się ich pierwsza córka Ania, a prawie trzy lata później bliźniaczki Ola i Jola.

Zaorski miał problemy zdrowotne. Kilkanaście lat temu przeszedł udar mózgu. Aktor został skremowany i pochowany w grobie rodzinnym, gdzie leżą także jego rodzice: Krystyna i Tadeusz. Ojciec aktora był szefem kinematografii polskiej w latach 1957–1968, a w latach 60. XX w. także wiceministrem kultury i sztuki.

Uroczystości pogrzebowe rozpoczęły się o godzinie 12.00 pożegnaniem w sali Domu Pogrzebowego na Powązkach Wojskowych, po którym o godzinie 13.30 nastąpiło odprowadzenie do grobu rodzinnego na Starych Powązkach. Wśród żałobników dostrzec można było m.in. Magdalenę Zawadzką, Emilię Krakowską, Mariana Opanię, Grzegorza Warchoła, Irenę Karel, Damiana i Macieja Damięckich, Katarzynę Grocholę oraz Filipa Bajona. Artyści pogrążają się w refleksji.

Brat zmarłego aktora, Janusz Zaorski poprosił żałobników, aby nie składali kondolencji i kwiatów. Zamiast tego można wesprzeć organizację Non Profit Chlebem i Solą, pomagającą uchodźcom. Datki na ten cel będzie można złożyć do puszki wystawionej w trakcie pożegnania w Domu Pogrzebowym.

Czytaj także: Zamiast trawnika, za oknem urny z prochami. Samorządowcy budować domy tuż przy cmentarzach