Pogrzeb Agatki zakatowanej przez konkubenta matki
Pogrzeb 1,5-rocznej Agatki, śmiertelnie pobitej przez konkubenta jej matki, odbył się w Sosnowcu (Śląskie). Dziewczynka była maltretowana przez kilka tygodni. Do szpitala trafiła w krytycznym stanie, z licznymi obrażeniami. Mimo wysiłków lekarzy we wtorek zmarła.
W uroczystości nie uczestniczyła matka dziewczynki, która od kilku dni przebywa w areszcie. Prokuratura zarzuciła jej niedopełnienie obowiązku opieki nad córką, a przez to narażenie jej życia i zdrowia na bezpośrednie niebezpieczeństwo. Grozi za to 5 lat więzienia. Z ustaleń śledztwa wynika, że kobieta nie reagowała, kiedy jej partner katował dziewczynkę.
Konkubentowi matki, Grzegorzowi M., prokuratura postawiła zarzut fizycznego znęcania się nad dzieckiem ze szczególnym okrucieństwem oraz spowodowania ciężkiego uszczerbku na jej zdrowiu, za co grozi 10 lat pozbawienia wolności. Po śmierci Agatki prokuratura planuje zmianę tego zarzutu na spowodowanie ciężkiego uszkodzenia ciała ze skutkiem śmiertelnym, zagrożone karą do 12 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna również został aresztowany.