WAŻNE
TERAZ

Trump jednak nie spotka się z Putinem w Budapeszcie? "Nie ma planu"

Pogoda z tłem migracyjnym. Na początek - niż Ahmed

"Ahmed", "Goran", "Chana" albo "Bartosz" i "Bożena". W pierwszych tygodniach 2021 roku na mapach pogody pojawią się niże i wyże o takich, czasem dla nas egzotycznych, imionach.

Pogoda z tłem migracyjnym. Na początek - niż AhmedPogoda z tłem migracyjnym. Na początek - niż Ahmed
Źródło zdjęć: © GETTY, Denis Kozhevnikov/TASS | Denis Kozhevnikov

Nietypowe imiona dla zjawisk atmosferycznych to efekt kampanii "Wetterberichtigung" (pol. korekta pogody), zorganizowanej przez platformę internetową "Neue deutsche Medienmacher*innen" (NdM), we współpracy z podobnymi dwiema platformami ze Szwajcarii i Austrii. Wykupiły one razem prawa do nadania imion wybranym przez siebie 14 niżom i wyżom.

To coś więcej niż poprawność polityczna

"Zróżnicowanie imion zjawisk pogodowych jest wyłącznie krokiem symbolicznym", wyjaśnia przewodnicząca NdM, niemiecka dziennikarka Ferda Ataman. Jak dodała, "ważne dla nas jest, aby zróżnicowanie społeczne wszędzie stało się wreszcie czymś normalnym i naturalnym".

Kierowana przez Ferdę Ataman organizacja zabiega o zróżnicowanie w świecie medialnym i wraz ze wspomnianymi partnerami ze Szwajcarii i Austrii domaga się, żeby w każdej audycji i przy poruszaniu każdej sprawy przedstawiać i pokazywać nie tylko białych ludzi.

Organizatorzy akcji podkreślili na Twitterze, że "nasze społeczeństwo jest zróżnicowane", zamieszczając animowaną mapę z nowymi imionami niżów i wyżów.

Szczepionka na COVID z USA od DonaldaTrumpa? Jest reakcja z obozu prezydenta

Różnorodna pogoda. Jesteśmy zróżnicowani i to trzeba ukazać

Zainicjowaną przez siebie akcję pogodową te trzy organizacje reklamują na stronie internetowej NdM jako "małą korektę pogody, ale wielką korektę dla naszego społeczeństwa", które w coraz większym stopniu tworzą dzieci i wnuki imigrantów z innych obszarów kulturowych.

Ich ambicje idą jednak dalej. Domagają się, na przykład, aby do roku 2030 udział dziennikarek i dziennikarzy z rodzin imigranckich w niemieckojęzycznych mediach wyniósł 30 procent. W tej chwili, jak się ocenia, sięga on od 5 do 10 procent. Tymczasem w niemieckim społeczeństwie udział obywateli z tzw. tłem migracyjnym wynosi już około 25 procent. Chodzi tu o osoby, które albo przychodząc na świat nie miały obywatelstwa niemieckiego albo obywatelstwa RFN nie miało przynajmniej jedno z ich rodziców.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Obłuda Kremla. "To najbardziej kruchy moment od II wojny światowej"
Obłuda Kremla. "To najbardziej kruchy moment od II wojny światowej"
"Rosjanie żądali zbyt wiele". Do spotkania Trump-Putin nie dojdzie?
"Rosjanie żądali zbyt wiele". Do spotkania Trump-Putin nie dojdzie?
Niemiecka prasa o rosyjskiej dezinformacji przeciw Polsce
Niemiecka prasa o rosyjskiej dezinformacji przeciw Polsce
Trump jednak nie spotka się z Putinem w Budapeszcie? "Nie ma planu"
Trump jednak nie spotka się z Putinem w Budapeszcie? "Nie ma planu"
Ukraińcy zatrzymani w Rumunii. Mają związek ze sprawą w Polsce
Ukraińcy zatrzymani w Rumunii. Mają związek ze sprawą w Polsce
Kradzież w Luwrze. Media: Klejnoty nie były ubezpieczone
Kradzież w Luwrze. Media: Klejnoty nie były ubezpieczone
Śmierć 15-miesięcznej dziewczynki. Placówka miała za dużo dzieci
Śmierć 15-miesięcznej dziewczynki. Placówka miała za dużo dzieci
Tragiczny finał policyjnej interwencji w Bydgoszczy
Tragiczny finał policyjnej interwencji w Bydgoszczy
Incydent przed biurem PO. 44-latek z zarzutami
Incydent przed biurem PO. 44-latek z zarzutami
Akt oskarżenia wobec Wosia. Prokuratura podaje szczegóły
Akt oskarżenia wobec Wosia. Prokuratura podaje szczegóły
Niemiecka gazeta: Trump nie ma planu dla Ukrainy
Niemiecka gazeta: Trump nie ma planu dla Ukrainy
Gdy się wygrało wszystko, trzeba zmienić dyscyplinę [OPINIA]
Gdy się wygrało wszystko, trzeba zmienić dyscyplinę [OPINIA]