Pogoda w niedzielę nie będzie sprawiedliwa - prognoza na 6 kwietnia
Jak informuje IMGW, Europa wschodnia i południowo-zachodnia znajdują się w zasięgu wyżów. Na pozostałym obszarze kontynentu dominują niże z frontami atmosferycznymi. Krańce wschodnie Polski są pod wpływem wyżu znad Ukrainy, pozostały obszar kraju znajdzie się już pod wpływem płytkiej zatoki niżowej i strefy rozmywającego się frontu. Krańce wschodnie kraju pozostaną jeszcze w arktyczno-kontynentalnej masie powietrza, pozostała części Polski będzie już w cieplejszej masie powietrza polarno-morskiego.
W niedzielę w północno-wschodniej części kraju przeważać będzie zachmurzenie umiarkowane. Na pozostałym obszarze kraju zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami, a lokalnie, zwłaszcza na północnym i południowym zachodzie oraz południu, opady deszczu. W Sudetach możliwe burze. Temperatura maksymalna od 11 st. C, 15 st. C na północnym wschodzie i wybrzeżu do 16 st. C, 17 st. C lokalnie na południowym zachodzie i południu. Wiatr słaby, okresowo tylko umiarkowany, w rejonach burz przejściowo porywisty, na wschodzie przeważnie południowy, na pozostałym obszarze z kierunków zachodnich.
Ciśnienie w Warszawie w południe wyniesie 1010 hPa i zacznie spadać.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.