Pogoda. Pierwsze powiewy wiosny na Syberii

Głównym miastem Syberii jest Jakuck. Na stałe zamieszkuje w nim blisko 300 tysięcy ludzi. Uznawany jest on za najzimniejsze miasto świata. Średnia temperatura w lipcu jest tam zbliżona do średniej temperatury w tym miesiącu w Polsce, przez co upały nie są niczym nadzwyczajnym. Co więcej, rekord temperatury maksymalnej, który wystąpił 9 lat temu i wynosi blisko 39 stopni, jest wyższy niż w niejednym mieście w naszym kraju. Jednak zimy są tam bardzo mroźne. Temperatura na całą dobę poniżej zera spada już w październiku, a w styczniu w ciągu dnia średnio jest blisko -40 stopni, a nocami -45 stopni. Zima odpuszcza tam na stałe dopiero w drugiej połowie kwietnia, przechodząc od razu w wiosnę, a pod koniec maja w lato z chłodnymi nocami, ale z ciepłymi i gorącymi dniami.

W tym roku zima rozpoczęła się na Syberii nieco później niż zwykle, ponieważ jeszcze w drugiej połowie października w Jakucku temperatura przekraczała 0 stopni. Później było jednak tylko chłodniej. Najchłodniejszy okres przypadł tym razem na koniec grudnia, kiedy przez kilka dni temperatura maksymalna kształtowała się na poziomie -43/-41 stopni, a nocami spadała poniżej -45 stopni. Obecnie mróz jest tam już dużo słabszy – nocami bywa jeszcze poniżej -15 stopni, ale w dzień słupki rtęci osiągają -7/-3 stopnie. Na tym jednak się nie skończy, ponieważ we wtorek, według obecnych prognoz, mimo sporego zachmurzenia i przelotnych opadów śniegu, w sporej części Syberii temperatura pierwszy raz od ponad 5 miesięcy wzrośnie powyżej zera. Dla Jakucka prognozowane są 3 stopnie. Ocieplenie potrwa jednak jedynie 1 dzień i od środy ponownie wróci całodobowy mróz, w dzień do -10 stopni, a nocami do -20 stopni. Kolejny wzrost temperatury wystąpi prawdopodobnie dopiero na początku kwietnia.

Dla nas 3 stopnie to nic wielkiego, ale dla tamtejszej ludności pierwsza dodatnia temperatura w roku jest ważnym wydarzeniem, ponieważ znaczy, że wiosna coraz bliżej. Mimo to ciężko spotkać osobę z Syberii, która narzekałaby na panujący surowy klimat zimą. Dlaczego? Można przypuszczać, że głównym powodem jest to, że również syberyjskie lato ma sporo minusów: ogromna ilość komarów, utrudniony transport (przez Jakuck przepływa rzeka Lena, jednakże przekraczać ją można swobodnie jedynie zimą, kiedy jest zamarznięta, ponieważ latem uniemożliwia to brak mostu), rozlewiska i błoto z topniejącej pokrywy śnieżnej oraz fakt, że topniejąca latem wieloletnia zmarzlina prowadzi do stopniowego zapadania się tych domów, które nie są przystosowane do takich warunków pogodowych.

Arkadiusz Płachta - bloger pogodowy