Pogoda. Kolejne upalne dni. Nawet 31 st. C
Po burzowym weekendzie pogoda nad Polską nieco się uspokoi. Wciąż ma być jednak bardzo gorąco. Dowód? W poniedziałek najzimniej będzie na wschodzie - 24 stopnie Celsjusza.
"Polska jest w bezpośrednim oddziaływaniu wyżu Queenie, który obecnie znajduje się nad Białorusią. Przyniesie sporo słońca i wysoką temperaturę" - informuje Wirtualną Polskę ekspert pogodowy Jarosław Turała.
Pogoda na poniedziałek
Jak podkreśla, na początku tygodnia niewielkie zachmurzenie możliwe jest tylko w nielicznych częściach kraju. Ewentualne opady mogą przejść w Bieszczadach oraz na terenach podgórskich.
Będzie upalnie. Najcieplej na zachodzie Polski, gdzie temperatury sięgać będą nawet 30-31 stopni.
"Pozostała część kraju także skąpana w ciepłym powietrzu znad południa i południowego zachodu Europy. W centrum i na południu temperatura sięgnie 28-29 stopni" - podkreśla Turała.
Najchłodniej na krańcach Polski północno wschodniej, gdzie spodziewać się można 24 stopni. Wiatr słaby ze wschodu i południowego wschodu.
Zobacz także: Wybory do PE. Jacek Sasin uderza w Donalda Tuska
Pogoda. Wtorek także ciepły i słoneczny
Pogoda nie zmieni się także we wtorek. Według modeli pogodowych możemy się wówczas spodziewać jedynie niewielkich zachmurzeń.
Tylko w górach oraz na krańcach zachodniej Polski może się zachmurzyć. Tam spadnie deszcz i niewykluczone są burze. Poza tym ciepło i pogodnie.
Spodziewana temperatura na przeważającym obszarze kraju będzie się wahać między 27 a 29 stopni. Nieco chłodniej na północy, gdzie prognozuje się zaledwie 25 stopni. Wiatr nadal słaby wiejący z południowego wschodu.
