Pogoda długoterminowa. "Bestia ze wschodu" nie tak straszna?
Ma do nas dotrzeć w połowie stycznia i na dłużej zawładnąć pogodą w Polsce. "Bestia ze wschodu", czyli wyż syberyjski miała być przyczyną największego od 20 lat ochłodzenia w naszym kraju. Lokalne prognozy pokazują, że jej mroźne kły nie wszędzie będą aż tak ostre.
Od kilku dni jej nadejście dominuje w przekazach synoptyków w Europie. "Bestia ze wschodu", czyli wyż syberyjski ma przynieść najniższe od 20 lat temperatury na starym kontynencie. Zjawisko atmosferyczne swoją nazwę zawdzięcza brytyjskim mediom, które w swoich przekazach nazywały je dotychczas "Beast from the East".
Czeski meteorolog dr Marek Kuczera przewiduje, że regionalnie paść mogą rekordy zimna, a ogromne połacie lądu pokryje gruba pokrywa śnieżna. Jego zdaniem ma to być "jeden z najsilniejszych podmuchów mrozu na półkuli północnej po 2000 roku".
Choć niektórzy specjaliści przewidują, że temperatura minimalna może sięgnąć w Polsce 30 kreski poniżej zera, to inni uspokajają, że nie będzie aż tak mroźno. Rekordowo niskie temperatury mogą pojawić się na północno-wschodnich krańcach Polski. Im dalej wgłąb kraju i na południe, tym wyższe temperatury. Według dostępnych modeli synoptycznych najniższą temperaturą, jaka może pojawić się w Polsce będzie -17 stopni Celsjusza.
"Bestia ze wschodu" wgryzie się w północ Europy, USA i Kanadę
Synoptycy nie ukrywają jednak, że w wielu rejonach świata "syberyjskie monstrum" będzie bardzo groźne. Według prognoz serwisu pogodowego mkWeather.com, na niektórych obszarach Norwegii temperatura minimalna może sięgnąć nawet -50 stopni Celsjusza. Podobne temperatury mogą wystąpić na wschodnich krańcach Europy. Mroźne powietrze z Syberii rozleje się także na terytoria Kanady i USA.
Szczepionka na COVID. Prof. Andrzej Horban: O losie rektora WUM zdecyduje rada uczelni
Wskutek dominacji "bestii ze wschodu" nad pogodą północnej półkuli, mróz może pojawić się również na obszarach, do których dociera niezwykle rzadko. Poniżej zera spaść mogą słupki rtęci na francuskim Lazurowym Wybrzeżu. Mrozy pojawią się również w Hiszpanii i Włoszech.
Pogoda długoterminowa. Wraz z bestią pojawi się śnieg
Poza dużymi spadkami temperatur specjaliści od pogody przewidują intensywne opady śniegu. W krajach Europy Środkowej, takich jak Polska, Czechy i Słowacja spaść ma między 50 a 100 cm śniegu. Największe opady i przyrost pokrywy śnieżnej mają wystąpić w Karpatach.
Intensywne opady śniegu wystąpią również w Wielkiej Brytanii, Francji i Hiszpanii. W Alpach spaść może do 1,7 m świeżego puchu. Ostatni atak wyżu syberyjskiego w Wielkiej Brytanii w 2018 roku był przyczyną niezwykle groźnych zjawisk pogodowych w postaci burz śnieżnych.