"Poezja Karola Wojtyły nie zaniedbuje człowieka"
Poezja Karola Wojtyły nie jest egocentryczna ani antropocentryczna, ale teocentryczna, co nie znaczy, że zaniedbuje człowieka. To poezja bardzo osobista, która wyraża najgłębsze uczucia i myśli autora na temat własnego i innych ludzi miejsca na świecie - uważa teatrolog Bolesław Taborski.
12.06.2005 | aktual.: 13.06.2005 07:06
Taborski mówił w niedzielę wieczorem "o teatrze wewnętrznym" Karola Wojtyły na premierze sztuki "Przed sklepem jubilera" w Teatrze im. Stefana Żeromskiego w Kielcach. Podkreślił, że zalicza dramaty Ojca Świętego do jego twórczości poetyckiej, gdyż uważa, że są bardzo bliskie poezji.
Jego zdaniem autor nie narzuca w swoich dramatach teologicznych rozważań, nie oferuje też łatwych rozwiązań, ale zachęca, byśmy szukali. Taborski wyznał, że usilnie zaleca swoim znajomym i bliskim nowożeńcom, by czytali "dziwną i urzekającą sztukę", jaką jest "Przed sklepem jubilera".
Dramaty i poezje to część obfitego bogactwa, które Ojciec Święty ze swoimi błogosławieństwami pozostawił nam. Umiejmy z nich korzystać - powiedział.
Premiera sztuki Karola Wojtyły otworzyła w Kielcach cykl imprez pod hasłem "Jan Paweł II - przyjaciel Boga i ludzi", towarzyszących międzynarodowym targom SacroExpo, które zostaną otwarte w poniedziałek. Wydarzeniem targów będzie wystawa fotografii osobistego fotografa Papieża Arturo Mari, który obecny był na premierze w teatrze.