PolskaPodpalono 5 aut - sprawcą jest "jasnowidz Jolka"?

Podpalono 5 aut - sprawcą jest "jasnowidz Jolka"?

Pięć samochodów zaparkowanych przed blokami przy ul. Jagodowej w Borku Fałęckim spłonęło wczoraj nad ranem. Policji na razie nie udało się ustalić sprawców podpalenia. Na miejscu pojawiły się kartki z tajemniczą informacją, że podpalaczem jest "Jolka, jasnowidz z Czarnowiejskiej".

Podpalono 5 aut - sprawcą jest "jasnowidz Jolka"?
Źródło zdjęć: © POLSKA Gazeta Krakowska

03.11.2008 10:19

Wyszedłem tuż po godzinie szóstej do garażu po samochód - opowiada spacerujący z psem mężczyzna. Widziałem wozy straży pożarnej i policji. Auta już ugaszono, na miejscu była też pomoc drogowa. Nie widziałem nikogo podejrzanego, choć codziennie wstaję bardzo wcześnie i chodzę po osiedlu z psem - dorzuca.

Strażacy, którzy przyjechali gasić auta nie mają wątpliwości, że przyczyną pożaru było podpalenie. Auta stały w dwóch grupach oddalonych o siebie o kilkadziesiąt metrów i w dodatku przedzielone trzema blokami - informuje dyżurny z wojewódzkiego stanowiska dowodzenia. Przy bloku 17 spalony został przód fiata stojącego tyłem do bloku oraz przód opla stojącego obok,to nie był nieszczęśliwy wypadek - dodaje strażak. Mieszkaniec bloku nr 17 mieszkający na parterze twierdzi, że to sprawka jakiegoś piromana. Teraz strach będzie zostawiać samochody przed domem - mówi.

Na miejscu zastajemy właścicielkę auta stojącego na parkingu przed przed blokiem 13. Zaalarmowali mnie sąsiedzi, krzycząc bym przestawiła samochód, bo obok palą się dwa inne. Rzuciliśmy się do gaszenia. Ogień został szybko stłumiony, ale na pewno ktoś te auta polał benzyną - dorzuca. Kolejna mieszkanka osiedla, która również wyszła na spacer z dzieckiem, przypomina, że to nie pierwsze tego typu zdarzenie. Niedawno kilka aut stojących wzdłuż ul. Jagodowej ktoś polał żywicą - mówi. Policja tę sprawę umorzyła.

Potem dwukrotnie nieznani sprawcy włamali się do garaży. Wreszcie drzwi garaży ktoś pomalował jakimiś smarami. Na miejscu zdarzenia widniały w kilku przypadkach kartki z napisem, że jest to sprawka Jolki, jasnowidza z Czarnowiejskiej. Teraz takie same kartki pojawiły przy autach podpalonych koło bloku nr 13. Widziałem tę kartkę - opowiada młody mężczyzna z bloku nr 17. Tam było jeszcze napisane, że niby ta Jolka jasnowidz, sama sobie wyszukuje ofiary. Choć traktowaliśmy to jako wygłup, to jednak kartki przekazaliśmy dzielnicowemu - dodaje. Policja na razie nie chce wypowiadać się w sprawie kartek.

Nasi biegli sprawdzają wszystkie okoliczności tego zdarzenia - mówi Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji. Pożar został szybko ugaszony, jednak samochody uległy zniszczeniu. Nie znamy jeszcze strat, jakie powstały w wyniku pożaru, czekamy na ich oszacowanie. Prosimy o kontakt świadków, którzy nad ranem w niedzielę widzieli podejrzane osoby na tym osiedlu - apeluje.

Marian Satała

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)