Podlasie w stanie klęski żywiołowej?
W województwie podlaskim trwa szacowanie strat po nawałnicach. We wtorek powinien być znany całkowity bilans. Wicewojewoda podlaski zwrócił się do rządu o objęcie terenu stanem klęski żywiołowej. Blisko tysiąc domów na Podlasiu jest obecnie bez prądu i wody.
Największe zniszczenia są w okolicach Zambrowa oraz między Czyżewem a Wysokiem Mazowieckiem. Podobnie jest w miejscowościach Chmielno, Mroczki, Czarnowo, Undy i Gołasze. Wicewojewoda podlaski Wojciech Dzierzgowski zaapelował do mieszkańców tych miejscowości, by zgłaszali się do gminnych ośrodków pomocy społecznych, gdzie otrzymają doraźne i bezzwrotne wsparcie.
Wczoraj wicewojewoda odwiedził poszkodowanych mieszkańców. Większość z nich nie miało wody i prądu. Według zapewnień już niedługo wszyscy powinni mieć bieżącą wodę. Gorzej będzie z prądem. Uszkodzonych zostało wiele transformatorów. Nadal bardzo poważnie są uszkodzone słupy wysokiego napięcia.
