Podejrzane przesyłki w kolejnych ambasadach
Ambasady USA, Wielkiej
Brytanii, Francji, Rosji i Australii w Kuala Lumpur otrzymały w codziennej poczcie podejrzane przesyłki - podały tamtejsze
źródła dyplomatyczne. We wtorek podobne przesyłki otrzymało sześć
innych ambasad w Kuala Lumpur - do tej pory jednak nic nie
wskazuje na to, by zawartość owych przesyłek mogła komukolwiek
zagrażać.
05.10.2005 10:25
Informacje o niepokojących pakunkach potwierdzili dyplomaci wymienionych państw, informując o przekazaniu sprawy w ręce malezyjskiej policji. We wtorek podobnie uczyniły ambasady Japonii, Tajlandii i następnie - Niemiec, Kanady, Filipin i Singapuru.
Ambasady pięciu państw zostały postawione w stan alertu. Przesyłki zostały zabrane do zbadania przez miejscową policję.
Szef policji w Kuala Lumpur, Mustafa Abdullah powiedział, że w środowych przesyłkach znajdowała się koperta z płytą kompaktową i oleistym płynem, a także notatką. Mustafa ujawnił treść tylko jednej z nich. Na kartce napisano: "Zostaliście poddani działaniu broni biologicznej i chemicznej. Niech spadnie na was klątwa Allaha za to, co uczyniliście muzułmanom".
Przesyłki zostały dostarczone do ambasad pocztą kurierską.
Zdaniem szefa policji w Kuala Lumpur, wszystko wskazuje na to, że znajdujący się w kopercie płyn jest absolutnie nieszkodliwy.
Jeszcze we wtorek, po pierwszych incydentach, malezyjska policja wzmocniła ochronę wszystkich placówek w Kuala Lumpur i w nowej stolicy kraju - Putrajaya, a także ochronę głównych ośrodków turystycznych.