"Pod choinkę zamawiam piersi Penelope i nos Evy"

Piersi Penelope Cruz, pupa Elsy Pataky i nosek Evy Longorii to nie opisy odlewów z brązu, ale zamówienia składane przez płeć piękną u hiszpańskiego Świętego Mikołaja. Mężczyznom zaś przed zapaleniem choinki marzy się ciało, które trochę trudniej zamówić – tors i nogi, a najlepiej całość, Davida Beckhama. Opłacony zabieg w gabinecie chirurgii plastycznej jest coraz bardziej pożądanym prezentem gwiazdkowym.

Źródło zdjęć: © AFP

21 grudnia 2009, 10:27

Gorąca Hiszpania przoduje w Europie w liczbie przeprowadzanych operacji plastycznych. Największe ich natężenie przypada właśnie na okres przedświąteczny. Opłacona operacja lub seria zabiegów estetycznych to coraz modniejszy prezent dla córki, matki albo narzeczonej. Co roku ponad 400.000 mieszkańców Hiszpanii poddaje się poprawkom chirurgicznym, z czego połowa ma na celu upodobnienie delikwenta do sławnej osoby, najczęściej aktorki bądź aktora.

Zdecydowana większość zabiegów dotyczy kobiet, ale i coraz więcej mężczyzn ulega pokusie poprawienia swojej fizis. Innym aspektem, trochę mniej zabawnym i bardziej niepokojącym jest rosnąca liczba operacji plastycznych przeprowadzanych u osób nieletnich.

Małoletnie (i nie tylko) mieszkanki Hiszpanii pragną upodobnić się do podziwianych gwiazd. Wśród kobiet chcących zafundować sobie na święta nowy biust, obiektem westchnień są piersi Penelope Cruz. Aktorka, pomimo wielu oficjalnych zapewnień, iż jej walory są dziełem natury, posądzana jest o posiadanie silikonowych piersi, co tylko jeszcze bardziej przekonuje jej wielbicielki do sprawienia sobie takich samych.

W obszarze nosów króluje Eva Longoria, dobrze znana z serialu "Gotowe na wszystko". Jeśli zaś chodzi o damskie siedzenia, pupa pięknej i młodej aktorki Elsy Pataky jest najczęstszym wzorem do naśladowania w gabinetach chirurgii plastycznej. Aktorka znana jest głównie ze związku z Adrienem Brody oraz z... operacji plastycznych.

Koniec problemów z prezentem dla kobiety w Hiszpanii. Wystarczy zapytać jaką chce mieć pupę.

Z Lloret de Mar dla polonia.wp.pl
Kinga Jankowska